To tu to tam

Czwartek, 27 marca 2014 · dodano: 27.03.2014 | Komentarze 0

Dzisiaj wybrałem się do Salmopola, ale stwierdziłem, że za bardzo "ciągnie" i na Biały Krzyż już nie pojechałem. Wracałem kanałami wertepami. Zatrzymałem się w punkcie widokowym hotelu Meta - zaraz obok wyciągu na Skrzyczne. Nic szczególnego, bo las jeszcze się nie zazielenił.


Miałem jeszcze sporo czasu, dlatego postanowiłem zobaczyć co nad jeziorem - od strony Łodygowic. Była taka błoga cisza, aż głupio ;)

W porcie też pustka... Jedna łódka na pociechę...

Powrót przez Łodygowice i pola do Mesznej + "Jama" i do domu na obiad :)

Salmopol i inne

Piątek, 21 marca 2014 · dodano: 21.03.2014 | Komentarze 0

Dzisiaj plan był prosty - pokonać wiatrzysko i znaleźć się w końcu na Białym Krzyżu. Jedno i drugie udało się bez problemów :) Forma dopisała, ale kończyła mi się "bateryjka" ;) Wróciłem do domu nagrywając stylem "rąsia rąsia" zjazd z Białego Krzyża - wyszło średnio bo trzymanie telefonu i nagrywanie było trudne. W domu obiad i znowu wypad do Szczyrku. Odwiedziłem Orle Gniazdo, w źródełku w Sanktuarium uzupełniłem płyny cudowną wodą :D Później kierunek pola w Buczkowicach i Mesznej i powrót przez "Jamę". Bieganie przez zimę pomogło utrzymać power w nogach :D

Patelnia na pośrednim w drodze na Biały Krzyż - fajne miejsce zwłaszcza za czasów rajdów samochodowych :D


Biały Krzyż:


Las jest w opłakanym stanie :/


Skrzyczne z Orlego:


Pola :)


Pozdrawiam! :)

Magurka i Biały Krzyż

Czwartek, 10 października 2013 · dodano: 10.10.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj wyskoczyłem od razu po obiedzie, dlatego pojechałem z górki co by się jedzonko ułożyło, a następnie dojechałem do Wilkowic i stamtąd wyruszyłem na Magurkę :) Fajnie się jechało i zawsze to powtarzam, że wyjazd na Biały Krzyż obojętnie czy od strony Szczyrku czy Wisły to pikuś ze względu na stromiznę. No właśnie... Pojechałem sprawdzić moją teorię i wyskoczyłem na Biały Krzyż i potwierdzam ;) Fajnie ciepło było - ogólnie fajny dzień. Tylko dlaczego ja muszę tak szybko jeździć po tych górach...

Oficjalnie ponad 3000

Wtorek, 8 października 2013 · dodano: 08.10.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj wyskoczyłem na Biały Krzyż :) Było baaardzo ciepełko :) Super! Później śmignąłem po wioskach i oto oficjalnie przekroczyłem 3000 km. Z maja i czerwca nie mam danych :( Nie spisywałem tego i strzelać nie będę. Liczy się oficjalna ilość km :)

Wisła

Piątek, 6 września 2013 · dodano: 06.09.2013 | Komentarze 2

Dzisiaj się zawziąłem. Może przez to, iż miałem popołudnie wolne i o 14.00 wyruszyłem do Wisły przez Salmopol Biały Krzyż. Podjazd jak to podjazd już nie robi wrażenia jeżeli chodzi o stan fizyczny, ale uwielbiam widoki i sam fakt pokonania górki :) Zjazd do Wisły obfitował w piękne widoki za sprawą słońca. Podróżowało się bardzo fajnie. Dojechałem do hotelu Gołębiewski po czym w centrum zrobiłem na ławeczce pit stop na jedzonko i kolejną dawkę płynów. Wyruszyłem spokojnie z powrotem, ale odbiłem jeszcze na Wisła Czarne nad zaporę. Nic ciekawego oprócz widoków. Wróciłem pod skocznię i ruszyłem dalej w stronę Szczyrku. Na przystanku w Malince uzupełniłem płyny gdzie 3 szosowców mnie wyprzedziło... Ale dopadłem ich w połowie drogi :> W takiej grupie dojechaliśmy na "górkę" :)
Później zjazd i kierunek pobliskie pola :) Tam mały podjazd do "Jamy" i jeszcze tylko raz Szczyrk Centrum.

"Wisła Adama Małysza" ;)

Czwartek, 5 września 2013 · dodano: 05.09.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj postanowiłem pojechać na Biały Krzyż, ale coś mnie tchnęło by zjechać "troszkę" do Wisły... Znalazłem się pod skocznia im. A.Małysza i po krótkim odpoczynku (tak zjazd bywa bardzo męczący...) powrót w stronę Szczyrku. Podjazd od strony Wisły jest dłuższy, ale mniej męczący - tak wnioskuję. Chyba że mięśnie miałem już konkretnie rozgrzane, ale połknąłem szybko ten odcinek. Później z Białego Krzyża szybka partia do domu (Buczkowice). Miałem jechać jeszcze nad jezioro do Żywca, ale dostałem cynk, że kolacja już czeka :)

Salmopol i wyżej

Piątek, 30 sierpnia 2013 · dodano: 30.08.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj ostro po obiedzie pod górkę na Biały Krzyż i masakra... za wcześnie po tym obiedzie wyjechałem :/ Bleeee. Ale się uspokoiło pod koniec podjazdu i później zjechałem do Szczyrku po czym zaliczyłem kurs do Bystrej, a następie pobliskimi polami do Rybarzowic. Następnie powróciłem do Szczyrku "kanałami" polnymi i górskimi pseudo "szlakami". Pośmigałem tam troszkę, a nawet sprawdziłem nowy asfalt do Biłej. Zjeżdżając już do mej kochanej miejscowości natknąłem się na kumpla jadącego w kierunku Szczyrku nooo iiii pojechałem jeszcze raz :)

Po 2 dniach luzu

Środa, 28 sierpnia 2013 · dodano: 28.08.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj po 2 dniach robienia tzw NIC pojechałem na Biały Krzyż i pojeździłem po okolicznych wioskach. Uzbierało się 70 km. Nie lubię takich długich przerw od jazdy.

Supersprinty ;)

Niedziela, 25 sierpnia 2013 · dodano: 25.08.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj do południa wyskoczyłem na Biały Krzyż. Po prostu jechałem jak szalony ;) Zero litości dla swojego organizmu :) Fajnie było, ale ruch straszny się zaczynał... Jak to w weekend.

Na mieście - wracając - jadąc sobie spokojnie na luzie wyjechała mi jakaś kobieta (samochodem) nie patrząc czy nie nadjeżdża np rowerzysta i bez kierunkowskazu prawie się mi "podłożyła"... Wymusiła w ten sposób z mojej strony astronomiczny ochrzan... Twarde słowa, ale niestety czas pomyśleć o kamerce na kask :/ Trzeba nagrywać... Jeszcze miała pretensje...

Później szalałem też na maxa w pobliskich polach. Przynajmniej tam było spokojniej...

Salmopol x2, Biały Krzyż x1

Sobota, 24 sierpnia 2013 · dodano: 24.08.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj ambitnie. W pierwszej kolejności pojechałem do Salmopola gdzie chwilę oddychnąłem po czym wybrałem się na Biały Krzyż :) Dzisiaj jednak to był sprint. Odpocząłem tylko na "Pośrednim" w celu uzupełnienia płynów. Później powrót na miasto po czym znowu pojechałem do Salmopola, ale już odpuściłem sobie wyjazd na górę :) Pośmigałem jeszcze w parę miejsc i się uzbierały kilometry.
Tak poza tym odtłuszczacz do hamulców działa. Polecam płyn do mycia felg samochodowych :D Wszystkie problemy zniknęły :)