Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Wiktor83 z miejscowości Buczkowice.

Mam przejechane 4794.76 kilometrów i się wcale nie chwalę :)

Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Wiktor83.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w kategorii

| PODJAZDY |

Dystans całkowity:3266.05 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Maksymalna prędkość:69.00 km/h
Liczba aktywności:74
Średnio na aktywność:44.14 km
Więcej statystyk

Oficjalnie ponad 3000

Wtorek, 8 października 2013 · dodano: 08.10.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj wyskoczyłem na Biały Krzyż :) Było baaardzo ciepełko :) Super! Później śmignąłem po wioskach i oto oficjalnie przekroczyłem 3000 km. Z maja i czerwca nie mam danych :( Nie spisywałem tego i strzelać nie będę. Liczy się oficjalna ilość km :)

Ciepełko :)

Poniedziałek, 7 października 2013 · dodano: 07.10.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj było wkońcu ciepełko :D Dlatego też pojechałem na Biały Krzyż i jako, że mnie tam długo nie było byłem nawet uhahany zjazdem z góry :) Zazwyczaj nie lubię zjazdu, a tutaj taka niespodzianka ducha mego ;P Podjazd był w sumie błyskawiczny choć troszkę wiało.

Wietrznie na "BIałym"

Poniedziałek, 30 września 2013 · dodano: 30.09.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj wyskoczyłem na Biały Krzyż, ale jechało się niezbyt przyjemnie... :/ Wiało strasznie. Na dodatek raz strasznie mocno, a czasami z kompletnie innej strony niż by się można było spodziewać. Po prostu były wiatry "skąd będą chciały stąd będą wiały" :)

Na samej górze spotkałem rowerowego podróżnika z Litwy :) Mówił, że się mu tutaj podoba - w sumie nie miał wyjścia musiał tak powiedzieć ;P Powiedział również, że zmierza na Słowację, a docelowo do rodziny na Węgrzech. Niezła trasa w sumie. Porozmawialiśmy troszkę (po "anglikajskiemu") i pojechaliśmy (Pan litwin do Wisły).

W drodze powrotnej bawiłem się w hamowanie za pomocą aero czyli po prostu się wyprostować trzeba było dzisiaj. Tak tez pierwszy raz nie użyłem hamulca na zjeździe :) Przez Szczyrk nie jechało się płynnie, bo wiało prosto w oczyska. Po drodze kątem załzawionego okaz zobaczyłem jak trenują skoczkowie i pomknąłem do domu.

Rekreacyjnie

Niedziela, 29 września 2013 · dodano: 29.09.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj wybrałem się na bardziej wycieczkę niż trening. Wycieczka krótka, bo na Biały Krzyż, ale było fajnie :)

Dla przyjemności :)

Sobota, 28 września 2013 · dodano: 28.09.2013 | Komentarze 0

Nic szczególnego po prostu pojechałem na Biały Krzyż ot tak na spokojnie. Zimno się robi ogólnie. Przynajmniej na podjeździe jest ciepło :) Ale zjazd jest okrutny...

  • DST 32.00km
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt GIANT Trance X 3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na szybko

Piątek, 27 września 2013 · dodano: 27.09.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj pędzikiem pomknąłem na Biały Krzyż. Fajnie było, forma też spoko :) Jestem zawodowłolony ;P

Biały Krzyż

Środa, 25 września 2013 · dodano: 25.09.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj sprintem udałem się na Biały Krzyż. Nic zmyślnego, tradycyjnie dla podtrzymania formy :) Jednak dzisiaj niezły sprint był :)

DejaVu

Niedziela, 22 września 2013 · dodano: 22.09.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj pokonałem dokładnie taką samą trasę co wczoraj, ale dzisiaj było przyjemniej z temperaturą otoczenia :) Na dodatek czasami słoneczek się pojawił ;P

Na Biały Krzyż

Sobota, 21 września 2013 · dodano: 21.09.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj wyskoczyłem do Salmopola i obserwowałem pogodę. Stwierdziłem, że jest fajnie i podjazd sobie zaserwowałem. Na górze zimno i wietrznie - ogólnie było wietrznie i akurat dostawałem tym wiatrem w twarz i w szerokie opony rowerku... Na górze ubrałem dodatkowe ciuchy i zjechałem do Szczyrku gdzie się wypogodziło dość ładnie. Śmignąłem od razu do domu. Coś czuję, że za niedługo skończą się wypady na Biały Krzyż. Na mieście cieplutko a tam nagły skok temperatury. Ale sezon ogólnie w pełni :)

"Se wioło"

Środa, 18 września 2013 · dodano: 18.09.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj było troszkę wietrznie co powodowało niezły opór podczas jazdy. Do Salmopola było spoko, dogoniłem szosowca, z którym w Salmopolu porozmawialiśmy moment po czym rozpoczęliśmy podjazd. Oczywiście odjechał mi troszkę i na Biały Krzyż dojechałem parę minutek później. Poszło gładko, ale naprawdę ostro wiało. Kolega szosowiec był z Kóz, wiec podziwiam podziwiam :) Jeszcze musiał wrócić. Zjechaliśmy razem do centrum Szczyrku po czym ja odbiłem odwiedzić znajomą :)
Następnie pośmigałem jeszcze parę rundek po Szczyrku i mojej miejscowości po czym kierunek DOM :)

Teraz czas pozbierać i uzupełnić przebieg wyjazdów z czerwca... Nie wiem jak to zrobić, bo nie spisywałem statystyk... Chyba przepadło :( Nie będę zgadywać.
Kategoria | PODJAZDY |