Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Wiktor83 z miejscowości Buczkowice.

Mam przejechane 4794.76 kilometrów i się wcale nie chwalę :)

Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

button stats bikestats.pl

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Wiktor83.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2013

Dystans całkowity:1239.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:25
Średnio na aktywność:49.56 km
Więcej statystyk

W cieniu cienia

Czwartek, 15 sierpnia 2013 · dodano: 15.08.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj pogoda mnie dręczyła... Przed południem jadąc do Szczyrku podążały za mną jak cień chmury robiąc cień właśnie... Nie wiadomo czy było ciepło czy zimno, dlatego postanowiłem jechać sprintem tam gdzie się spodziewałem ciepełka czyli do Salmopola. Plan zrealizowany, ale chmury dalej nade mną wisiały. Ot taka złośliwość przyrody. Wróciłem do domu, odpocząłem, zjadłem wcześnie obiad i po krótkiej przerwie wyruszyłem znowu... Tym razem powtórka :/ Znowu chmury, znowu nie wiadomo czy krótki rękaw czy długi czy coś grubszego zarzucić. Jednak po przejażdżce do Salmopola znowu pogoda zaczęła się klarować i odetchnąłem :) Odwiedziłem różne miejsca w Szczyrku, pojechałem do Mesznej, stamtąd do Rybarzowic i Łodygowic po czym nad jeziorko, a następnie powrót przez Kalną i Słotwinę do Buczkowic. Wstąpiłem do domu zregenerować zapas wody w organizmie co by nie marnować tego co wożę ze sobą i pojechałem na mym rumaku do Szczyrku. Tam ponownie pare rundek po zatłoczonej ścieżce rowerowej aż do momentu kiedy spotkałem kolegę, z którym pośmigaliśmy po Szczyrku i okolicach raz jeszcze jak się okazało ponieważ on też miał dzisiaj podobną trasę. Uzbierało się 105 kilometrów. Sprzęcik spisuje się wyśmienicie - wart swojej ceny. Na polnych "drogach" i górskich ścieżkach jest bajer. Na asfalcie też daje rade, ale ludzi płoszy szum spod opon :D Nie trzeba korzystać z dzwonka, który jest niczym w porównaniu ze wspomnianym szumem :>

Salmopol spacerowo

Środa, 14 sierpnia 2013 · dodano: 14.08.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj spacerowe tempo w stronę Szczyrku Salmopola i do domku. Po drodze parę dodatkowych dróżek i się uzbierało 25 km. Coś dziwnie po tych upałach - wydaje się być po prostu zimno... ;)
Kategoria | NA SPOKOJNIE |


Szybka "piłka".

Wtorek, 13 sierpnia 2013 · dodano: 13.08.2013 | Komentarze 0

Hello!
Dzisiaj tylko 15 kilometrów przed kolacyjką. Kierunek tradycyjnie... Szczyrk... Wyskoczyłem jeszcze w 1 miejsce żeby coś obczaić i powrót do domu. Zimno się robiło i jakoś taka dziwna pogoda była. Jutro mam nadzieję nadrobić straty w przebiegu :)
Kategoria | NA SPOKOJNIE |


Zmęczony

Poniedziałek, 12 sierpnia 2013 · dodano: 12.08.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj od 6 rano była akcja wtaczania 6 tonowego kotła węglowego do ciasnej ale i tak sporej kotłowni. Pomagałem mojemu "padre" z tym i powiem Wam, że było ciężko. Pełno zakamarków i problemów na zasadzie gdzie się przyłożyć i gdzie zamontować tę ciężką górniczą wyciągarkę. Udało się jednak iii olałem już moje prace, dlatego wybrałem się na rwr. Dojechałem do Szczyrku, poszwędałem się tylko po ścieżce rowerowej i pojechałem na kolację i teraz padam powoli. A jutro podobno będzie burzowo :( I chyba lipa z rowerowych szaleństw...
Kategoria | NA SPOKOJNIE |


Dziewicze 100km na GIANTcie :)

Niedziela, 11 sierpnia 2013 · dodano: 11.08.2013 | Komentarze 2

Hello! :)

Dzisiaj wziąłem mojego nowiutkiego towarzysza przygód czyli Giant'a na dziewiczy jego przejazd 100km. Udało się! Żyjemy/jesteśmy cali. Pogoda dopisała - jak również ilość ludzi w np Szczyrku na ścieżce rowerowej (dosłownie).

Wyjechałem około 10.00 na rozgrzewkę. Podjechałem do Szczyrku i do Słotwiny + tu i tam i było zrobione 35km. Następnie wróciłem na obiad i po przerwie wyruszyłem znowu. Pośmigałem po Szczyrku tradycyjnie w ramach wtórej rozgrzewki, a następnie kierunek Salmopol, a stamtąd to już tylko siła wewnętrzna mówi "jedziesz dalej" i tak też było, pojechałem na Biały Krzyż. Był to mój pierwszy podjazd na tym sprzęcie i powiem, ze jestem zadowolony, podjazd wypadł sprawnie.
Na górze podjechałem jeszcze wyżej tam gdzie legendy głoszą, że jest zakaz... Jednak zawróciłem po może 2km. Później zjazd do Szczyrku iii przetaczałem się po Buczkowicach, Rybarzowicach, przeorałem pola, lasy itd i się uzbierało dokładnie 101km. :)

Bajer :) Padnę dzisiaj.. ;P Choć rezerwy jeszcze są tylko odkryłem, że moje ludzkie siedzenie ma słabszy zasięg choć mam te śmieszne spodenki z pieluchą... ;)

Szczyrk i okolice

Sobota, 10 sierpnia 2013 · dodano: 05.09.2013 | Komentarze 0

Bialy Krzyz 2 razy + wyzej w strone Wisly

  • DST 1.00km
  • Sprzęt TREKKING FOX
  • Aktywność Jazda na rowerze

Majsterkowanie przy "starociu".

Piątek, 9 sierpnia 2013 · dodano: 09.08.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj postanowiłem - ze względu na pogodę - że naprawię mojego poczciwego TrekkingFOXa, który miał być szykowany do sprzedaży. Ale po prostu za bardzo lubię/miłuję ten rower i nie dałem rady tego dokonać. Skończylo sięna tym, że go podratowałem gdzie się tylko dało. Wymieniłem tylne hamulce (okładziny), z przodu w hamulcach wymieniłem linkę i wyregulowałem. Wymieniłem również łożyska kolumny kierownicy, dodałem światełka, odblaski, osłonę na ramie przeciw biciu łańcucha. Slicka przełożyłem do przodu a grubsza gumę dałem na tył. Zrobiłem przegląd łożysk przedniej korby. Zmieniłem siedzenie na oryginał. Wyczyściłem, nasmarowałem co trzeba i rower zostaje ze mną na stałe :) Dorzuciłem do niego platformy z mojego Gianta, bo do Gianta SPDki założyłem wiec skorzystałem. Mam pewien pomysł na niego. Muszę jednak dokupić bagażnik. Faaajnie będzie :)



Jutro muszę przygotować do sprzedaży Rockridera mego tez lubianego. Ale on musi iść "pod młotek". Muszę się z nim rozstać na dobre. Wiele przeżyłem na nim i mnie nie zawiódł. No cóż, taka kolej rzeczy.
Kategoria | SPRZĘT |


  • DST 55.00km
  • Temperatura 35.0°C
  • Sprzęt GIANT Trance X 3
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z kumplem po wioskach i gdzie tylko :)

Czwartek, 8 sierpnia 2013 · dodano: 08.08.2013 | Komentarze 0

Dzisiaj w piekielnych warunkach (36*C) mialem sobie odpuscic... Poczekalem do 18:00 kiedy to temperatura zeszla do 35*C... i pojechalem do Szczyrku. Okazalo sie, ze kolega wpadl na podobny pomysl i plan byl nastepujacy: "jedziemy spokojnie i troszeczke km... bez szalenstw...". Tia... Zjechalismy caly Szczyrk i okoliczne wioski. Bylo fajnie i cieplo z poczatku, ale pozniej wzdluz rzeki w Szczyrku i naszych Buczkowicach bylo błogo :) Odpoczelismy "tu i tam" obserwujac rozne poruszajce sie "ciała" i tak zeszlo do 21:00.

Szczyrk i okolice

Środa, 7 sierpnia 2013 · dodano: 05.09.2013 | Komentarze 0

Szczyrk i okolice.
Nowy rower :)

Szczyrk

Wtorek, 6 sierpnia 2013 · dodano: 05.09.2013 | Komentarze 0

Bialy Krzyz
Kategoria | PODJAZDY |