Info

Mam przejechane 4794.76 kilometrów i się wcale nie chwalę :)
Więcej o mnie.



Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2014, Kwiecień3 - 0
- 2014, Marzec15 - 0
- 2014, Luty3 - 0
- 2013, Październik23 - 0
- 2013, Wrzesień16 - 2
- 2013, Sierpień25 - 2
- 2013, Lipiec23 - 0
- 2011, Wrzesień2 - 0
- 2011, Sierpień9 - 7
- 2011, Lipiec3 - 0
- DST 32.00km
- VMAX 65.00km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt GIANT Trance X 3
- Aktywność Jazda na rowerze
Biały Krzyż i kapeć
Sobota, 22 marca 2014 · dodano: 22.03.2014 | Komentarze 0
Dzisiaj kolejny raz kierunek Biały Krzyż. Wyjazd wolniejszy niż wczoraj i wydaje mi się, że w Salmopolu powiewało tak samo mocno. Za ciepło się ubrałem, ale na górze byłem świeży ;)Zjazd szybki, zerknąłem na licznik i pokazał 65, dlatego zwolniłem - no bez przesady...
Przez Szczyrk jechało się fajnie, bo nie było ruchu na ścieżce, a w Buczkowicach była rozwalona butelka na ścieżce i padłem ofiarą szkiełka z Heinekena grrrr. Rozcięło mi oponę tak na 5mm, którą naprawiałem przed chwilą - wstawiłem łatkę wewnątrz i zalałem z zewnątrz porządnym klejem do gumy. W plecaku na szczęście wożę drugi rower to w terenie naprawa też by się powiodła ;)

Kategoria | PODJAZDY |, | NA SPOKOJNIE |