Info

Mam przejechane 4794.76 kilometrów i się wcale nie chwalę :)
Więcej o mnie.



Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2014, Kwiecień3 - 0
- 2014, Marzec15 - 0
- 2014, Luty3 - 0
- 2013, Październik23 - 0
- 2013, Wrzesień16 - 2
- 2013, Sierpień25 - 2
- 2013, Lipiec23 - 0
- 2011, Wrzesień2 - 0
- 2011, Sierpień9 - 7
- 2011, Lipiec3 - 0
- DST 48.00km
- Sprzęt GIANT Trance X 3
- Aktywność Jazda na rowerze
Skrzyczne
Niedziela, 13 października 2013 · dodano: 13.10.2013 | Komentarze 0
Dzisiaj pomknąłem do Salmopola z myślą o wyjeździe na Biały Krzyż, ale widząc jaki ruch się zaczął robić postanowiłem, że nie będę wdychać "powietrza" z super nowoczesnych ekologicznych silników z katalizatorami, dlatego też odbiłem tak jak wczoraj na Malinów :> Tam kanałami na czuja pojechałem w stronę Skrzycznego. Jechałem jakąś" nawet fajną drogą aż moim oczom ukazał się wyciąg narciarski na Małe Skrzyczne. Postanowiłem, że to dobry omen i pojadę do góry trasą narciarską i tak też zrobiłem. Na górze dojechałem do zielonego szlaku. Skręciłem w stronę Skrzycznego i zabawiłem tam 5 minut po czym udałem się w drogę powrotną ale już na Biały Krzyż przez Malinowską Skałę. Oczywiście ni byłbym sobą gdybym nie pojechał od tej skały inna droga i to był dobry wybór. Nie musiałem się męczyć tymi wertepami dla spragnionych górskich wojaży turystów. Wylądowałem na drodze do Wisły Czanre i ta oto równiutką piękną i znajomą droga w spokoju i ciszy pojechałem w stronę Białego Krzyża. Strasznie dużo człowieków się tam kręciło, dlatego uciekłem w stronę Szczyrku. Później już tylko do domu. Fajny dzień.Mało kilometrów jak na taka trasę, ale wyryp był niezły miejscami :)
Kategoria | PODJAZDY |, | PĘDZIKIEM |