Info

Mam przejechane 4794.76 kilometrów i się wcale nie chwalę :)
Więcej o mnie.



Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2014, Kwiecień3 - 0
- 2014, Marzec15 - 0
- 2014, Luty3 - 0
- 2013, Październik23 - 0
- 2013, Wrzesień16 - 2
- 2013, Sierpień25 - 2
- 2013, Lipiec23 - 0
- 2011, Wrzesień2 - 0
- 2011, Sierpień9 - 7
- 2011, Lipiec3 - 0
- DST 32.00km
- Sprzęt GIANT Trance X 3
- Aktywność Jazda na rowerze
Wietrznie na "BIałym"
Poniedziałek, 30 września 2013 · dodano: 30.09.2013 | Komentarze 0
Dzisiaj wyskoczyłem na Biały Krzyż, ale jechało się niezbyt przyjemnie... :/ Wiało strasznie. Na dodatek raz strasznie mocno, a czasami z kompletnie innej strony niż by się można było spodziewać. Po prostu były wiatry "skąd będą chciały stąd będą wiały" :)Na samej górze spotkałem rowerowego podróżnika z Litwy :) Mówił, że się mu tutaj podoba - w sumie nie miał wyjścia musiał tak powiedzieć ;P Powiedział również, że zmierza na Słowację, a docelowo do rodziny na Węgrzech. Niezła trasa w sumie. Porozmawialiśmy troszkę (po "anglikajskiemu") i pojechaliśmy (Pan litwin do Wisły).
W drodze powrotnej bawiłem się w hamowanie za pomocą aero czyli po prostu się wyprostować trzeba było dzisiaj. Tak tez pierwszy raz nie użyłem hamulca na zjeździe :) Przez Szczyrk nie jechało się płynnie, bo wiało prosto w oczyska. Po drodze kątem załzawionego okaz zobaczyłem jak trenują skoczkowie i pomknąłem do domu.
Kategoria | PODJAZDY |, | NA SPOKOJNIE |