Podjazdowo

Niedziela, 6 kwietnia 2014 · dodano: 06.04.2014 | Komentarze 0

Kierunek Biały Krzyż dominuje u mnie ostatnimi czasy, ale cóż się dziwić - mogę porównać pracę organizmu i dzisiaj było rewelacyjnie! Zero zmęczenia, a na dodatek coraz cięższe przełożenia i szybsze wyjazdy. Wyjechałem na Biały i pojechałem wyżej. Na rozwidleniu w stronę Wisły Malinki krótki pit stop i zjazd właśnie do Malinki obok przystanku. Później szybki podjazd i tutaj też bez problemów. Zmieniłem lekko ustawienie pochylenia siedziska. Muszę kupić ten patent żeby regulować kąt dynamicznie... Cały czas jechałem bez odpoczynku aż do samego domu. 

Wietrznie

Czwartek, 3 kwietnia 2014 · dodano: 03.04.2014 | Komentarze 0

Krótko i na temat czyli silny wiatr a papę i kierunek wyciąg na Skrzyczne. Powrót z wiatrem czyli zuuuwiuuuuuuu...

Biały Krzyż

Wtorek, 1 kwietnia 2014 · dodano: 01.04.2014 | Komentarze 0

Wyskoczyłem przed obiadem na Biały Krzyż. Pogoda dopisała tylko od czasu do czasu jakiś poryw wiatru się przytrafił - jednak nic denerwującego. Na górze spokój i cisza dzisiaj. Podjazd bez problemów - szybko sprawnie bez żadnych męczących odczuć (przecież to była przejażdżka, a wczoraj miałem odpoczynek).
Podziwiam 75 latka, który cisnął jak burza na górę. To jest niesamowite, że niektórzy potrafią trzymać taką formę i że się im chce w ogóle pokręcić. Brawo!

Biały i wyżej

Niedziela, 30 marca 2014 · dodano: 30.03.2014 | Komentarze 0

Z racji weekendu dzisiaj postanowiłem przejechać szybko Szczyrk i dostać się na Biały Krzyż. Poszło sprawnie. Z Białego pojechałem wyżej - spory ruch w górach, turyści dopisali nic tylko się cieszyć po takiej biednej zimie :) 
Po drodze machnąłem fotki:


Z której strony by nie popatrzeć toooo... łyso... :/

Zjechałem "kanałami" do Wisły Malinki i już pozostał podjazd na Biały - wiadomo od Wisły. Od Wisły podjazd jest dłuższy, ale mniej mnie męczy. Hmmm... Może przez to, że mięśnie rozgrzane.

Biały Krzyż

Sobota, 29 marca 2014 · dodano: 29.03.2014 | Komentarze 0

Jakaś forma mnie dzisiaj niesamowita dopadła. Może po wczorajszych rybach na obiad i kolację. Wyjechałem na Biały Krzyż z taką lekkością, że aż się zdziwiłem. Pogoda była piękna, wiatr nie szalał, wszystko było ok. Chciałem jechać do Wisły, ale nie zdążyłbym na obiad ;) W drodze powrotnej w połowie podjazdu spotkałem kumpla i już były palny na pętlę beskidzką w najbliższym czasie :)

Salmopol

Piątek, 28 marca 2014 · dodano: 28.03.2014 | Komentarze 0

Zrobiłem wypad szybciutko przed obiadem do Salmopola - powrót kanałami terenowymi ;) I nawet się nie upaprałem :D 

To tu to tam

Czwartek, 27 marca 2014 · dodano: 27.03.2014 | Komentarze 0

Dzisiaj wybrałem się do Salmopola, ale stwierdziłem, że za bardzo "ciągnie" i na Biały Krzyż już nie pojechałem. Wracałem kanałami wertepami. Zatrzymałem się w punkcie widokowym hotelu Meta - zaraz obok wyciągu na Skrzyczne. Nic szczególnego, bo las jeszcze się nie zazielenił.


Miałem jeszcze sporo czasu, dlatego postanowiłem zobaczyć co nad jeziorem - od strony Łodygowic. Była taka błoga cisza, aż głupio ;)

W porcie też pustka... Jedna łódka na pociechę...

Powrót przez Łodygowice i pola do Mesznej + "Jama" i do domu na obiad :)

Przejażdżka

Środa, 26 marca 2014 · dodano: 26.03.2014 | Komentarze 0

Dzisiaj szybciutko tylko pod wyciąg na Skrzyczne i do domu. Musiałem się dotlenić, bo już fixowałem od tego siedzenia nad projektem... ;) Wiało od wschodu, dlatego powrót do domu z użyciem większej siły. 

Przy okazji ułożyła się ładnie opona po wymianie dętki. Wszytko ładnie siedzi. Teraz tylko dopompować ile trzeba i jutro znowu wyjazd - mam nadzieję, że dłuższy. 

Biały Krzyż i kapeć

Sobota, 22 marca 2014 · dodano: 22.03.2014 | Komentarze 0

Dzisiaj kolejny raz kierunek Biały Krzyż. Wyjazd wolniejszy niż wczoraj i wydaje mi się, że w Salmopolu powiewało tak samo mocno. Za ciepło się ubrałem, ale na górze byłem świeży ;)
Zjazd szybki, zerknąłem na licznik i pokazał 65, dlatego zwolniłem - no bez przesady...
Przez Szczyrk jechało się fajnie, bo nie było ruchu na ścieżce, a w Buczkowicach była rozwalona butelka na ścieżce i padłem ofiarą szkiełka z Heinekena grrrr. Rozcięło mi oponę tak na 5mm, którą naprawiałem przed chwilą - wstawiłem łatkę wewnątrz i zalałem z zewnątrz porządnym klejem do gumy. W plecaku na szczęście wożę drugi rower to w terenie naprawa też by się powiodła ;)

Salmopol i inne

Piątek, 21 marca 2014 · dodano: 21.03.2014 | Komentarze 0

Dzisiaj plan był prosty - pokonać wiatrzysko i znaleźć się w końcu na Białym Krzyżu. Jedno i drugie udało się bez problemów :) Forma dopisała, ale kończyła mi się "bateryjka" ;) Wróciłem do domu nagrywając stylem "rąsia rąsia" zjazd z Białego Krzyża - wyszło średnio bo trzymanie telefonu i nagrywanie było trudne. W domu obiad i znowu wypad do Szczyrku. Odwiedziłem Orle Gniazdo, w źródełku w Sanktuarium uzupełniłem płyny cudowną wodą :D Później kierunek pola w Buczkowicach i Mesznej i powrót przez "Jamę". Bieganie przez zimę pomogło utrzymać power w nogach :D

Patelnia na pośrednim w drodze na Biały Krzyż - fajne miejsce zwłaszcza za czasów rajdów samochodowych :D


Biały Krzyż:


Las jest w opłakanym stanie :/


Skrzyczne z Orlego:


Pola :)


Pozdrawiam! :)